4 marca, 2022 Formy
Atomy
A to my
pomiędzy
bomb hukiem
na granicy wiary
sercem walczymy
o spokój
by z cudzych rąk
jak echo
niosły się atomy
4 marca, 2022 Formy
A to my
pomiędzy
bomb hukiem
na granicy wiary
sercem walczymy
o spokój
by z cudzych rąk
jak echo
niosły się atomy
1 stycznia, 2019 Dzienniki
dotknij mnie
obejmij
nie puszczaj
mów mi
na ucho
że pragniesz uwagi
1 listopada, 2018 Archiwum
Zacząłem myśleć o sobie. Poniedziałek – Ja. Wtorek – Ja. Środa – Ja. W piątki robię przerwę, by w sobotnie wieczory nie być wobec siebie zbyt złośliwym. W niedzielę też jestem – Ja, choć ludzie czasem pytają – „Kto to taki?”.
Z pytań, które dotyczą mnie ( „Ile masz wzrostu?”, „Wolisz brunetki czy blondynki?”, „Dlaczego nie spełniasz marzeń?”), a o których wolałbym zapomnieć, najbardziej uwiera mnie jedno.
6 października, 2018 Dzienniki
środa, 7 marca
Spotkałem człowieka bezdomnego. W fetorze ciała lepkiego od potu, opowiadał o tym jak znowu chciałby owinąć się kołdrą i włączyć telewizor.
czwartek, 12 kwietnia
Skórę mam bardziej szorstką i rzadziej rozpoznaję karminowy od purpurowego. W poradniku dla ludzi chcących osiągnąć sukces, napisano: „Rozchodź swoje problemy”. Uwierzyłem.
1 września, 2018 Dzienniki
chciałbym przypomnieć sobie
jak smakujesz
ale od tygodnia
mam Cię na końcu języka
1 sierpnia, 2018 Archiwum
Żaden miesiąc nie jest równie beznadziejny jak ten, w którym nie mogę otrzeć o Ciebie kawałka swojej skóry. Z braku trzymania za rękę roztapiam się, rozmywam, rozwiewam. Zwłaszcza teraz, kiedy jestem zacierającym się wspomnieniem i nie śpię, myślę o tym, że istnieją takie spojrzenia, które rozbudzają serca.
1 lipca, 2018 Dzienniki
Śniło mi się, że nie chcesz mnie już dotykać. Że budzę się z krzykiem, bo Twojej miłości coraz mniej mam w sobie. Od szesnastu dni to samo. Dzwonię do Ciebie, by Ci powiedzieć, że kawa już mi nie smakuje i że zostały we mnie same dylematy.
Już grudzień, a nikt nie zapytał, czy jestem na to gotowy. Kocham Cię wszystkim, co mam. A mam tylko wspomnienia. Śniło mi się, że jesteś moim ulubionym przypadkiem. Przypadkiem, który nigdy nam nie wyjaśnił, czy dziś znowu umówimy się na bliskość.
1 czerwca, 2018 Archiwum
Człowiek jest pełen przekroczonych granic.
Na wyborcza.pl Adrian Baliński, pseudonim maryla01, napisał:
„Jebaac tych arabow ale znajac zycie znajda sie JUDASZE CO ICH PRZYGARNA i beda slugusami”.
Chciałbym myśleć, że to przejęzyczenie i strach. Że człowiek nie jest kompletny, gdy żyje w świecie statystycznej prawdy. Chciałbym powiedzieć, że wybaczam, ale w ustach mam gorycz porażki. Człowiek budzi we mnie przekonanie, że pesymizm pozwala oszczędzić rozczarowań.
2 maja, 2018 Dzienniki
Tłumaczę sobie, że stare doświadczenia trzeba zastępować nowymi, że szczęście jest ulotną chwilą, że jeszcze nie zwariowałem, a wilgotne policzki to tylko oznaka odchodzącego szczęścia. Po cichu szepczę, że panuje we mnie straszna i surowa zima, że potrzebuję rozsądku serca i przyzwyczajenia do tego, że ważne są tylko te rzeczy, które nie przypominają Ciebie.
2 kwietnia, 2018 Archiwum
Jesteś w czymś dobry? Tak dobry, że czujesz dumę?
Myślę, że tak.
Co to jest?
Jestem dobry w wyobrażaniu sobie tego, co nie istnieje. Wyobrażam sobie, że za kilka lat będziemy mijać się bez gestu i słowa. Wyobrażam sobie chwilę, w której przestaję wierzyć, że mogłaś mi się w ogóle przytrafić. Że jeśli masz być, to będziesz, a jeśli nie, to poczekam ile trzeba.