1 czerwca, 2018 Archiwum
Blog Forum Gdańsk – portret człowieka zmęczonego
Człowiek jest pełen przekroczonych granic.
Na wyborcza.pl Adrian Baliński, pseudonim maryla01, napisał:
„Jebaac tych arabow ale znajac zycie znajda sie JUDASZE CO ICH PRZYGARNA i beda slugusami”.
Chciałbym myśleć, że to przejęzyczenie i strach. Że człowiek nie jest kompletny, gdy żyje w świecie statystycznej prawdy. Chciałbym powiedzieć, że wybaczam, ale w ustach mam gorycz porażki. Człowiek budzi we mnie przekonanie, że pesymizm pozwala oszczędzić rozczarowań.
„Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych dodał nowy post”. Ktoś znowu odcisnął swoje piętno na świecie.
Piotr Segda napisał: „przyjmij araba do swojego domu dostanies 2 tys euro a i tak się nimi nie zdążysz nacieszyć bo arab wcześniej ci łeb utnie”.
Miały nas witać otwarte ramiona, pełne ciepła i nadziei. Z myślą, że przyszłość wkrótce zmieni się na lepsze. Miało nie być przygnębienia, potwornie uporczywego i długotrwałego. Miało nie być żartów z miłości.
24 września usłyszałem piękne zdania. „Wszyscy mamy postawioną diagnozę”, „Jestem chory”, „Jestem chora”. Przeżywamy to samo życie. Kroki stawiamy w samotności i nikt tego niebezpieczeństwa nie kontroluje.
Siedzimy z boku, gdy za gardło ściskają nas depresja i niskie poczucie własnej wartości. Anoreksja, bulimia, nerwica, zaburzenia maniakalno-depresyjne, schizofrenia.
A mimo wszystko mamy siłę by na ustach pojawiały się nie wiążące słowa ksenofobii i rasizmu.
Którą diagnozę postawić światu? Z braku odwagi mamy wybór tylko między niemożliwymi do przyjęcia prawdami, a zbawczymi oszustwami?
Ja też mam w sobie przekroczone granice. W słowie kocham, które pozostało bez odpowiedzi.
__
Dziękuję Blog Forum Gdańsk.