2 marca, 2018 Dzienniki
Dorosłe życie to nieudane życie
Byłem poszukiwaczem złota, kierowcą Formuły 1, treserem zwierząt. Byłem częścią superpaczki, zbieraczem motyli, piłkarzem, koszykarzem i rowerzystą. Byłem nieustraszony, nieugięty, z szerokim uśmiechem i wdzięcznością na twarzy. Byłem ciekawski i zazdrosny o każdy oddech, o każde spojrzenie i dotyk.